23 kwietnia około godziny 21:00 doszło do potężnego pożaru zakładu zajmującego się rozlewem rozpuszczalników i innych związków chemicznych w Żywcu.
To największy z pożarów na Żywiecczyźnie. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych i rannych. W akcji ratowniczej brały udział jednostki PSP z Żywca, Bielsko-Białej i Katowic.
Ogień strawił cała powierzchnię magazynową zakładu oraz samochody zaparkowane w jego pobliżu.
Wody gaśnicze dostały się do rzeki Soły zagrażając środowisku naturalnemu – mimo zastosowania zapór znajduje się mnóstwo śniętych ryb..